Błyszcząca osobowość, ogniki w oczach i gwiazdorski wygląd. Nie każdy rodzi się utalentowanym aktorem. Mozemy pozazdrościć tym, którzy maja to "cos" w sobie. On ma. On, czyli Dawid Halicki. Czym było by tegoroczne "Lato w teatrze" bez niego... Nawet boje sie o tym myśleć. Dawid poza aktorstwem świetnie radzi sobie w chórze miasta Białegostoku. Jest ambitny, kreatywny i pracowity. Kocha Jezusa, pije jedno piwo dwie godziny, ma świetny styl. Jest znany i lubiany. Dawid, cóż, życzymy ci dalszych sukcesów w życiu!
xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz